Forum www.shirofandom.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   Twórczość / Fanfick   ~   Kącik miniatur yaoistycznych
June
PostWysłany: Czw 22:53, 15 Mar 2012 
Żywy


Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z szafy


Wahałam się długo, ale w końcu postanowiłam otworzyć puszkę pandory. Niech yaoi zapanuje nad światem!

Będę tu wrzucała "obrazki" - czasami nawet kilkuzdaniowe miniatury na różne tematy, do różnych serii i różnych paringów (ale przygotujcie się na mnóstwo NowaHiro, bo to moja domena xp). Nie, hardów nie będzie i już. Maksymalny rating: +15

Na wstępie - Shizaya! (bo ktoś się chyba kiedyś dopraszał :])

Uzależnienia

- Shizu-chan – płynnie miodowy szept o kolorze stali. Kusząco rozchylone wargi, zapraszająco rozsunięte uda...
„Dość!”
Shizuo wyciąga do niego obie ręce. Delikatnie, niemal z namaszczeniem przesuwa nimi po nieskazitelnym ciele Izayi. Delikatnie, niemal z namaszczeniem otacza palcami jego kruchą szyję.
Zacieśnia uścisk.
- Shizu-chan? – zalotna nuta zdziwienia, zaskoczenia, wciąż jednak podszyta słodką ironią.
„Dlaczego, do cholery, jest taki spokojny?! Wie, że nie dam rady tego zrobić...”
Wystarczy jedno spojrzenie przesyconych czerwienią oczu. Odpuszcza. Rozluźnia uścisk, wycofuje się.
- Cholera... – westchnienie wymyka się z jego ust.
Biała dłoń Izayi ląduje na jego policzku.
- Nigdy nie zdołasz tego zrobić – mówi z chorą satysfakcją. Jego szept brzmi jak jadowity syk węża. Zadziornie przekrzywia głowę. – A wiesz dlaczego, Shizu-chan? Bo jesteś uzależniony. Tak jak od papierosów. U-za-leż-nio-ny – śpiewnym szeptem smakuje każdą sylabę tego słowa.
***
- Kończę z papierosami – oznajmił Shizuo ni stąd, ni zowąd.
Tom spojrzał na niego zdziwiony.
- Dlaczego tak nagle? – zapytał.
- Bo mam go dość. Cholernie dość!
„Go?” – Tom nie rozumiał, ale postanowił nie zgłębiać się w szczegóły. To nie jego sprawa. Wzruszył ramionami i wrócił do przerwanej pracy.
Gdzieś z boku Shizuo z ręką schowaną w kieszeni, zmiął w palcach ostatniego ocalałego papierosa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hashi
PostWysłany: Pią 12:42, 16 Mar 2012 
Administrator


Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nienacka


Nie oglądałem Durarary, a bez problemów załapałem, o co chodzi w tej miniaturze. I chociaż yojoi to nie moje klimaty, to ten tekst do mnie przemówił. Podobało mi się, fajna, zamknięta całość, wywołująca zarówno zadowolenie, jak i pewien niedosyt.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martetsu
PostWysłany: Sob 0:52, 17 Mar 2012 
Moderator


Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


Jak ja nie cierpię (tych Smerfów!) yaoi, ale to opko ma głębię. Ciekawe, inne. Gratki ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
June
PostWysłany: Czw 10:07, 26 Kwi 2012 
Żywy


Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z szafy


Jako że forum ostatnio zastygło, to ja w ramach reanimacji dalej będę szerzyć zUo. Hue, hue!

Zgodnie z obietnicą (ostrzeżeniem) - "obrazki" NowaHiro :]

1) Kawa
Jak zwykle wracali do domu najdłuższą drogą, trzymając się za ręce. Hiroki nerwowo przełykał ślinę. Czuł w powietrzu między nimi to elektryczne napięcie... Nie zawiódł się. W najbliższym zaułku Nowaki przycisnął go do ściany i zaczął mocno całować, w przerwach na oddech szepcząc gorączkowo jego imię. A potem, a potem...
„Hiro-san!”
Kurtka Nowakiego pachniała drażniąco kawą i proszkiem do prania.
Hiroki, czerwony aż po czubki uszu, odstawił na bok filiżankę. Nie, chyba już nigdy nie będzie mógł w spokoju napić się kawy w pracy.

2) Hamlet
- Co czytasz, Hiro-san? – zainteresował się Nowaki.
- Hamleta.
- Hamleta? – brwi bruneta uniosły się pytająco.
Hiroki przyjrzał mu się bacznie.
- Jako były student medycyny – uśmiechnął się wyrozumiale – masz prawo go nie znać. Jako partner szanowanego profesora literatury – uśmiech zniknął z jego twarzy – śpisz na kanapie, dopóki go nie przeczytasz.

3) Brzoskwinie
- Hiroki, słyszałem, że twoja mama się o was dowiedziała – zagadnął Akihiko.
- Ach. Och, no, tak jakby... – zmieszał się Hiroki.
- I co ona na to?
- Nie wiem. Nic mi nie powiedziała! – wybuchnął Hiroki. – Nie wiem nawet, czy to akceptuje, czy już zdążyła mnie wydziedziczyć... – burknął gniewnie pod nosem.
- A ja chyba znam odpowiedź na to pytanie – Akihiko uśmiechnął się przebiegle.
Hiroki spojrzał na niego podejrzliwie.
- W tym roku przysłała ci dwa razy więcej brzoskwiń.

4) Sznurek (haha, mój osobisty faworyt :3)
- Hiro-san, po co ci ten sznurek? – spytał Nowaki, patrząc jak jego partner bawi się kawałkiem tasiemki.
„Przywiążę cię do siebie, żebyś mi nigdy więcej nie uciekł” – odpowiedział sobie Hiroki w myślach.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Haruhi
PostWysłany: Czw 12:24, 26 Kwi 2012 
Administrator


Dołączył: 18 Mar 2012
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


Um... no... eto... @>@
Te "fragmenty" są napisane mocno, z głębią, ale nie lubię yaoi... jednak mój popęd do czytania fanficków zwyciężył.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
June
PostWysłany: Czw 13:17, 26 Kwi 2012 
Żywy


Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z szafy


Mocno? xD Oj, biedaku, ty lepiej trzymaj się z dala od yaoi... xd

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Haruhi
PostWysłany: Czw 13:48, 26 Kwi 2012 
Administrator


Dołączył: 18 Mar 2012
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


Hmm... mój rozum podpowiada, aby się Ciebie posłuchać D:

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
June
PostWysłany: Czw 19:58, 02 Sie 2012 
Żywy


Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z szafy


Tam-ta-ra-tam yaoi-spam time! ^^

Po raz kolejny wystąpią Nowaki i Hiroki w miniaturze pod tytułem "Zimno".

Hiroki strasznie nie lubił zimna. Zawsze marzł wtedy okropnie i nie pomagały żadne koce, herbaty ani swetry. Cały czas miał zimne dłonie i stopy – chociaż bardzo się starał, nie potrafił ich rozgrzać. Cały czas czuł chłód – zimno przenikające kości, które czasami docierało aż do serca. Nie potrafił się go pozbyć.
Czasami tylko, w obecności drugiej osoby, na chwilę o nim zapominał. Na krótką, krótką chwilę, ale... Łapczywie chwytał te iskry ciepła, a potem z ociąganiem, niechętnie wypuszczał je z rąk. Ale iskry nie podsycane przez żaden ogień gasły jedna po drugiej. Musiał więc szukać kolejnych i kolejnych...
Aż do momentu, w którym do jego życia wtargnął Nowaki, ze swoją płomienną osobowością, ognistym temperamentem i ciepłym usposobieniem. Hiroki był tak zajęty bronieniem się przed nim, że nawet nie zauważył, kiedy chłód zniknął, zostawiając po sobie jedynie wspomnienie.
Kiedy więc Hiroki odwracał wzrok i rumieniąc się mówił: „Nowaki, zimno mi...” – kłamał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nekura
PostWysłany: Pon 13:25, 13 Sie 2012 
Pisacz


Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z księżyca


I od razu cieplej na sercu =v=

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 1
Forum www.shirofandom.fora.pl Strona Główna  ~  Twórczość / Fanfick

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach